Archiwum 28 listopada 2009


lis 28 2009 *******
Komentarze (4)
Kropla 

Moja pierwsza notka. Jest po północy. Kompletnie szalony dzień. Z tym loginem "kropla" to rzeczywiście prawda. Jak się nic nie działo to nic...tak sobie drążyłam, drążyłam skałe i poleciało. Ale boje się. Z dużo dobrego się dzieje.

Czysta paranoja. Jest źle to się skarżę. Jest dobrze to się boję.

*****

Drogie istotki goździkowo-biedronkowe....wiecie czego się najbardziej zaczynam bać? Że mi się porozjeżdżacie. Jak ja nieznoszę rozstań. I tej pustki jaka po ludziach zostaje. Wiem, będzie blog, maile, spotkania. Ale to cholera nie to samo.

Może jutro skrystalizuje mi się jakaś bardziej porywająca myśl, a póki co zmykam:)

P.S."Moje serce jest pełne miłości, moje serce nie chowa urazy...." - ja pierdziele, czego ja słucham:]

 

 

3deko