Góry
Komentarze: 1
Jeżeli jest kilka dni "pod górkę" to oczywistym jest, że w końcu zacznie się "z górki". I sporo znaków na niebie i ziemi wskazuje na to, że nadeszła dla mnie ta druga kategoria dni.
Po całkiem miłym spotkaniu po-urodzinowo-po-imieninnowym z miłym prezentem (oczywiście nie do końca w moim stylu, ale gest się liczy (z resztą same stwiedzicie jutro)) miłe spotkanie w lesie i odkrycie pięknego miejsca. I na polu Igrekowym tak miło i tak och i ach.
Dodaj komentarz