Najnowsze wpisy, strona 2


gru 09 2009 AI
Komentarze (0)

Dzięki Biedronko Droga. Marudna jestem po prostu trochę i stąd te moje smutasy ostatnimi czasy... Przepraszam:*

Dziś w ramach zachowania zdrowej psychiki i odreagowania chciałam wypożyczyć sobie książkę jakąś relaksującą -do poduszki. I do jakiej książki moje łapki same się wyciągnęły i nie chciały już jej oddać? Phillip Zimbardo - Efekt Lucyfera. Co te studia robią z człowieka?!

A tu już to o czym Wam mówiłam!

3deko    ai  
gru 09 2009 trochę o facetach
Komentarze (0)

Tak sobie pomyślałam w kontekście mojej rozmowy z  Goździkiem sprzed paru dni. Facet kobiecie nie jest potrzebny do robienia czegoś czego ona nie jest sama w stanie zrobić. Dziś nawet do macierzyństwa facet nie jest potrzebny. Facet jest potrzebny do tego, żeby:

Cię kochać,
adorować,
szaleć za Tobą,
wspierać,
spojrzeć z boku na rzeczy, na które Ty sama nie potrafisz, mieć z kim spędzać czas,
akceptować (tu pasuje to brzydkie słowo na im), całować, pieścić i na co tylko mu jeszcze pozwolisz, mnożyć szczęście przez dzielenie się nim z nim...

możesz jeszcze dopisać tu jeszcze wiele rzeczy, ale na pewno nie wkręcanie żarówki:)

Przytulam z pozdrowieniem:*

3deko   
gru 07 2009 cisza
Komentarze (0)

co tak cicho tu?

Goździk dziś szczególnie nie lubi. siebie. całej otoczki siebie. myśli. decyzji. reakcji. postawy. głupoty. słabostek. wyobraźni. Goździk jest jednak baaardzo wdzięczny Biedronce za wszystkie dobre słowa, motywacje i próby polepszania samooceny. Dziękuję :* Ciężkie życie ze mną macie... Tul tul


Portishead - Glory Box
Załadowane przez: didjie.

Goździk

gru 02 2009 o błyskawicach
Komentarze (2)

Zdarza się czasem taka błyskawica, która uderza niespodziewanie i nie pozwala normalnie funkcjonować. Tylko strach jest czy jesteś sama w tym porażeniu czy może cudownym zbiegiem okoliczności nie, strach czy błyskawica spowodowała tylko chwilową ślepotę przez jej błysk, a może zmieniła tak na amen w pacierzu wszystko... oj kochane! Ale ze mnie głupol głupi. Dziś miałam okropnego cykora i nie przekonałam się jak to z tymi błyskawicami jest. Ale jutro będę piorunochronem i  zobaczymy co z tego wyniknie. W związku z tym, że czuję się jak mała dziewczynka i w dodatku z warkoczykami, zakupiłam buty na obcasach co by tupotem swoją kobiecość wywołać:) oby zadziałało. Piosenka smutna dziś, ale taki klimat coś...

lis 29 2009 Góry
Komentarze (1)

Jeżeli jest kilka dni "pod górkę" to oczywistym jest, że w końcu zacznie się "z górki". I sporo znaków na niebie i ziemi wskazuje na to, że nadeszła dla mnie ta druga kategoria dni.

Po całkiem miłym spotkaniu po-urodzinowo-po-imieninnowym z miłym prezentem (oczywiście nie do końca w moim stylu, ale gest się liczy (z resztą same stwiedzicie jutro)) miłe spotkanie w lesie i odkrycie pięknego miejsca. I na polu Igrekowym tak miło i tak och i ach.

3deko