gru 19 2009

Z przyzwyczajenia


Komentarze: 1

Przez ostatnie kilka dni tak przyzwyczaiłam się do pisania, że aż mi dziwnie, że już nie muszę. Coś cicho się tu zrobiło.

Strasznie cieszę się na nasze poniedziałkowe spotkanie. Kreatyne spotkanie świąteczne,  troszkę się martwię czy to nie za bardzo w moim stylu, a zbyt mało w waszym??

Kropla wspominała o jedzeniu, pomyślałam, że może zrobię jakiś sos i będziemy zagryzać nachosami lub macą (tekturą??).

3deko   
Biedronka
20 grudnia 2009, 19:04
W związku z brakiem odzewu, nie robię nic.

Dodaj komentarz